Pistolet do samoobrony?!

Portal ogłoszeniowy z bronią palną, czarnoprochową i pneumatyczną

Boksy reklamowe Ad 1. 1-4

 
Pistolet do samoobrony?!

Pistolet do samoobrony?!

Dziś w typowym pistolecie „bojowym” każdy na dzień dobry przerabia spust i przyrządy… Jeżeli chcemy go używać do samoobrony, może to być duży błąd. Np. Glock, tak jak większość pistoletów „bojowych”, nie jest bazą do tuningu, jeżeli ma być bojowy — nie bez powodu ma długi reset i ~2,5 kg oporu na języku spustowym. Z zasady takie mają być. A my przerabiamy pod efektywność sportową, przekonani, że to to samo co na ulicę. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie.
 
Trening, który nie uwzględnia zjawisk związanych ze stresem i kontekstem użycia broni w samoobronie, pozostawia nas w błędnym przekonaniu co do właściwej jakości. I bez najmniejszych wątpliwości może to prowadzić do opłakanych skutków. Dlatego dziś o fundamentalnych różnicach pomiędzy bronią do sportu/rekreacji a bronią do samoobrony.
 
Konfiguracja broni krótkiej do samoobrony powinna być całkowicie inna niż do IPSC czy zabawy w Bill Drill. Z tego też powodu takie ćwiczenia mają niewiele wspólnego z obiektywną efektywnością na innym/odpowiednim sprzęcie. Dlaczego? Z kilku powodów:
 
1. Kolimator na krótkich dystansach utrudnia strzelanie intuicyjne — które w tym aspekcie użycia broni jest „intuicyjne”! Kolimator bardziej będzie przeszkadzał na krótkich, typowych dystansach niż pomagał; jest efektywny dopiero na rzadko możliwych, większych dystansach.
 
2. Język spustowy — krótkie resety i mały ciężar w stanie silnego stresu mogą zagrażać niekontrolowanym strzałem: we własne kolano albo zanim broń zostanie skierowana tam gdzie chcemy. Opór na "powiew wiatru" jest szczególnie ryzykowny w kontakcie z napastnikiem (nie tylko dla niego). Ograniczenie kontroli jest efektem upośledzenia małej motoryki w stresie — gorsza zborność ruchowa, brak świadomości siły wywieranej na język spustowy oraz jego charakterystyki. Jeżeli się nie ogarnia tej dysfunkcji i mechanizmów działania, po prostu się tego typu zagrożenia nie bierze pod uwagę — i to jest największym zagrożeniem.
 
3. Trening na amunicji o minimalnym faktorze — typowej w sporcie — buduje inne umiejętności niż te potrzebne przy amunicji optymalnej do samoobrony, czyli wzmocnionej P+. Amunicja typu Critical Duty „kopie” o jakieś 20–25% mocniej niż amunicja sportowa. Tu o naszych umiejętnościach typu Bill Drill możemy zapomnieć. To zwyczajnie inna jazda.
 
4. Warto zwrócić uwagę na broń, którą nosimy. Jeżeli chcielibyśmy efektywnie posługiwać się nią w samoobronie, nie „przesiadamy się” na inny typ broni i kaburę. Trenujemy na tym co i jak nosimy "przy dupie"
Trenowanie bez ciuchów, na innej broni i innej kaburze generuje inne automatyzmy. Gorzej kiedy „bania w stresie” sięga po to, co lepiej utrwalone, a to nie działa. Czyli: chcesz celować z kolimatora, tylko nie masz jak; broń potrafi strzelić „sama” i kopie jak nigdy; do tego na co dzień masz inny pistolet w innym miejscu, pod kurtką — praktycznie nie ma prawa zadziałać „z automatu”. A to one „odpalają się w walce”. Wielostrzały na takim spuście, przy zupełnie innej energetyce amunicji i innej metodzie celowania, sprawiają, że środowisko techniczne, w którym ćwiczysz, jest zupełnie inne niż to, które byłoby optymalne w samoobronie.
 
Przygotowujemy się do użycia broni, która w realnych warunkach „strzela za szybko i za łatwo”. A to wszystko w środowisku zagrożenia życia i możliwości konfrontacji z napastnikiem, inaczej mówiąc — walki, na którą nie jesteś przygotowany.
 
Trening na innym sprzęcie i w innych warunkach buduje inne automatyzmy, niż te, które decydują o wynikach w walce.
 
Mad Leaf

 


Mad Leaf, były operator jednostki antyterrorystycznej, strzelec wyborowy, wielokrotny zwycięzca prestiżowych zawodów strzeleckich: ABW, SWW, Policji, Służb Specjalnych, IPSC. Mistrz Polski w strzelaniu praktycznym PiRO. Ponadto wieloletni, etatowy instruktor strzelectwa, samoobrony, stosowania ŚPB w wojskowych i cywilnych służbach specjalnych. Trener samoobrony z trzynastoletnim stażem, wywodzącym się z systemu Krav Maga. Przez ponad 25 zawodowo związany z bronią palną i szkoleniem w tym zakresie. Autor książki „Strzelectwo bojowe” (tutaj możesz kupić książkę: "Strzelectwo Bojowe. Mad Leaf"), wydanej w 2016 r., która została przetłumaczona na język angielski w 2022 r. i na język rumuński w 2023 r. Aktualnie szkoleniowiec, specjalizujący się w zastosowaniu broni palnej krótkiej w strzelaniach obronnych. Od 9 lat realizuje w tym zakresie szkolenia, zarówno na rynku cywilnym jak i w formie szkoleń specjalistycznych dla uzbrojonych formacji mundurowych - obecnie w formule autorskiego programu strzelań defensywnych i Force on Force - CRF System.
Strona firmowa: www.crfsystem.com | Facebook: Madleaf Closerangefightingpl | IG: Madleaf Closerangefightingpl | YouTube: Madleaf Closerangefightingpl